wtorek, 11 października 2011

Balsam do ciała Eveline :)

Cześć Dziewczyny :) !
Na wstępie chciałam przeprosić za tak długą nieobecność... Mimo chęci i pomysłów na notki, brakuje mi czasu na ogarnięcie wszystkiego : /


Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam balsam do ciała firmy Eveline, którego używam już od około miesiąca :

Cena : 16.45 zł
Pojemność : 500 ml (ta wersja ma 30% gratis)
Balsam zawiera : kwas hialuronowy , masło shea , olej kokosowy , urea, witaminy A, E, F
Balsam przeznaczony jest do skóry suchej, przesuszonej, atopowej .

Moje zdanie :) :
Na samym początku powiem, że byłam w sklepie zaskoczona taką ilością za taką cenę, dlatego postanowiłam spróbować :) do wyboru są również balsamy do innych rodzajów skóry, ja akurat wybrałam ten do skóry suchej/przesuszonej. Oczywiście produkt nie utrzymuję się przez 24 h, ale  w takie obietnice nigdy nie wierzę...

Kolor oczywiście biały, zapach całkiem przyjemny jak większość balsamów nie mam większych uwag.
Konsystencja całkiem rzadka i dzięki temu całkiem wydajna :) Produkt szybko się wchłania, nie pozostawia na skórze tłustej powłoki, choć zauważyłam, że troszkę się klei ale dosłownie chwilę po wchłonięciu i nie przeszkadza to jakoś bardzo :)

Moja skóra jest bardzo przesuszona i popękana, od razu przyznaję się, że systematyczność to zdecydowanie nie moja cecha :) i dlatego nie używałam go każdego dnia, ale mimo to zauważyłam poprawę stanu mojej skóry :) Kłamałabym pisząc, że jest o NIEBO lepiej, poprawa jest delikatna być może dlatego, że moja skóra jest naprawdę przesuszona i dlatego, że nie używałam go systematycznie, ale z pewnością zauważalna i dlatego jestem bardzo zadowolona :)

POLECAM ! :)

Wybaczcie ogromne zdjęcie ale chciałam, żeby wszystko było czytelne :)

Pozdrawiam :) 


10 komentarzy:

  1. moja opinia na temat kremu z tej serii co twoj balsam jest bardzo podobna :) jednak nie przebije jak dla mnie kremu z Nivea o którym pisałam kilka notek wczesniej...

    Masażer do głowy jest bardzo fajnym urządzeniem :D
    kupiłam go razem z tabletkami Skrzypovita za ok 20 zł. Przyjemnie dotyka skórę głowy, relaksuje...
    ja bardzo lubię jak ktoś mi coś robi z włosami a masażer daje podobny efekt :) jak dla mnie przyjemne uczucie warto spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O prosze : uwielbiam balsamy które sa dobre, tanie, szybko sie wchłaniaja i nie zostawiaja tłustego filmu. Ten balsam to cos dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. może spróbuje:D Zobaczę jeszcze, ale ciekawie piszesz;dJestem początkującym fotografem, jeśli w ogóle mogę się tak nazywać. Bardzo proszę o ocenę moich zdjęć pod najnowszym postem, blog jest w całości poświęcony fotografii, zapraszam do oddania się w całości mojemu światu, mam się dalej rozwijać? Dziękuję z góry i zapraszam do polubienia mnie na facebooku : http://www.facebook.com/pages/Magda-Zawadzka-Special-Light/279037695457142

    OdpowiedzUsuń
  4. nie używałam żadnych balsamów Eveline, muszę to nadrobić i jakiś w końcu wypróbować, skuszę się może na ten bo lubię jak balsam szybko się wchłania :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Te kosmetyki sa swietne.

    Zapraszam Cię serdecznie do mnie na konkurs, w którym do wygrania są bony na buty ze sklepu Merg.pl ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zostałaś otagowana: http://chochlikkornwalijski.blogspot.com/2011/10/cien-kameleon-tag.html ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie miałam go nigdy, ale z chęcią spróbuję :))
    PS. Lubię takie duże zdjęcia :))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. on jest super:)
    Zapraszam do mnie www.koloorowoo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wyrażenie swojej opinii na temat mojego bloga w komentarzu ;) Z całą pewnością odpowiem na każdy z nich :)

AdSense